Lawn Care Forum banner

Ankieta: BRUSH, SQUEEGIE lub SPRAY

16K views 6 replies 6 participants last post by  GARRETTWOOD  
#1 ·
OK, posłuchajmy opinii.
Chciałbym usłyszeć scenariusze. Kto robi co, gdzie i dlaczego!!!!
Moje ogólne odczucie jest takie, że w normalnych budynkach mieszkalnych szczotkuję, w dużych spryskuję.
W obiektach komercyjnych spryskuję 2 warstwy. Używam smoły węglowej zmieszanej zgodnie ze specyfikacją Sealmaster.
Gdzie powinienem używać ściągaczki???? Byłbym wdzięczny, gdybyście wszyscy podzielili się tutaj swoimi opiniami. Z góry dziękuję.
:drinkup:
 
#2 ·
Mieszkalny Ja szczotkuję.
Komercyjny Ja Squeegie pierwsza warstwa dla pokrycia, następnie spryskaj ostatnią warstwę dla wykończenia.
 
#3 ·
Wykonuję prace w budynkach mieszkalnych i w tym, co uważam za małą skalę półkomercyjną, takich jak loże braterskie, biura ubezpieczeniowe i kościoły. Nie zajmuję się ogromnymi sklepami detalicznymi, które mają ruch przez siedem dni w tygodniu.

Wszystkie moje prace wykonuję za pomocą ściągaczki. Powodem jest to, że mamy tak wielu podróżnych, którzy wykonują prace w budynkach mieszkalnych i spryskują je za 0,10 do 0,13 USD za stopę kwadratową, a w ciągu roku uszczelniacz będzie zużyty w ponad połowie lub jeszcze gorzej zwietrzeje z powierzchni.
Jest różnica między zużyciem a zwietrzeniem.

Zatem moim głównym argumentem sprzedażowym jest to, że pobieram więcej niż większość osób, które spryskują (odnosząc się do podróżnych i osób oferujących niskie ceny, które nadmiernie przycinają produkt), ale używam ściągaczki do nakładania mojego produktu. Aby uzasadnić moją wyższą cenę, mówię moim klientom, że nałożę znacznie lepszą aplikację uszczelniacza i będę na ich posesji przez dłuższy czas, w tym wykonam bardziej pracochłonną pracę.

W ten sposób uniemożliwiam klientowi dokonanie porównania „jabłko do jabłka” między mną a konkurencją.
 
#4 ·
Wszystko zależy od tego, czy naprawdę porównujesz jabłka do jabłek. Każda aplikacja, czy to pędzlem, ściągaczką, czy natryskiem PRAWDZIWEJ powłoki uszczelniającej, takiej jak smoła węglowa, będzie lepsza niż natryskowa aplikacja na bazie oleju lub podobne uszczelniacze.

Teraz, jeśli mówisz o ściągaczce vs. natryskowej aplikacji smoły węglowej lub a.e., w takim przypadku rozstrzygam debatę przez cały czas z klientami. Natrysk nakłada więcej materiału na nawierzchnię i w ten sposób uzasadniam wyższe ceny niż faceci od ściągaczek lub pędzli. Klient może zdecydować, czy chce zapłacić za więcej materiału na swoim terenie, czy zapłacić za więcej pracy. Uważam, że większość woli więcej materiału, który zapewnia natrysk.
 
#5 · (Edited)
Zgadzam się z Tobą w 100%, że uszczelniacz smoły węglowej jest klasą samą w sobie i bez wątpienia przetrwał próbę czasu, udowadniając, że przewyższa wszystkie inne rodzaje gorszych uszczelniaczy.

I nie będę się z Tobą spierał, gdy stwierdzisz, że możesz nałożyć więcej uszczelniacza przez natrysk niż ja za pomocą ściągaczki.

Ale operator zakładu masowego, w którym kupuję uszczelniacz smoły węglowej, spojrzał mi prosto w oczy i powiedział, że różnica w ilości uszczelniacza, jaką można nałożyć obiema metodami (natrysk vs ściągaczka), jest niewielka, jeśli obaj wykonawcy są dobrze wyćwiczeni i doświadczeni w swoim zawodzie. Osobiście nigdy nie natryskiwałem żadnego uszczelniacza asfaltowego, więc nie mam innego wyjścia, jak tylko wziąć to za dobrą monetę.

Szczerze mówiąc, nie chcę natryskiwać smoły węglowej, ponieważ jestem na nią bardzo wrażliwy.

Miałem na myśli to, że nakładam uszczelniacz smoły węglowej zgodnie ze specyfikacją producenta, czyli 30 galonów surowego produktu uszczelniającego z 10 do 11 galonami środka rozcieńczającego (aka woda), a osoby oferujące niskie ceny używają 30 galonów surowego uszczelniacza z 20 lub więcej galonami środka rozcieńczającego.

Jeśli nakładam mieszankę 3 do 1 za pomocą ściągaczki, a osoba oferująca niskie ceny nakłada mieszankę 3 do 2 przez natrysk, to tak, faktycznie będę w stanie nałożyć więcej uszczelniacza za pomocą ściągaczki niż osoba oferująca niskie ceny, która natryskuje.

Ale moim głównym punktem jest to, że są osoby oferujące niskie ceny i podróżnicy, którzy przyjeżdżają i natryskują swoje uszczelniacze, a rok później ich rozwodniony pseudo-uszczelniacz wykazuje 75% zużycia. Mogę przyjść za nimi i nałożyć odpowiednio zmieszany stosunek uszczelniacza za pomocą ściągaczki, a moja praca nadal będzie wyglądać jak nowa rok później.

Więc dlatego jestem pewien, że nie porównuję jabłek do pomarańczy.
 
#6 ·
Nigdy nie używałem natrysku, ale zacznę to robić przyszłej wiosny. Z mojego doświadczenia wynika, że przy użyciu ściągaczki lub wałka aplikacyjnego tempo nakładania zależy w dużej mierze od tego, jak porowata stała się nawierzchnia w wyniku zużycia lub jakiego rodzaju kamienia użył wykonawca asfaltu w mieszance. Stwierdziłem, że użycie ściągaczki wypełnia wszystkie małe przestrzenie między kamieniami, ponieważ jest to bardziej narzędzie do poziomowania. Używając wałka, stwierdziłem, że dobrze kryje, ale zużywa znacznie mniej uszczelniacza, ponieważ podczas rolowania przeciągasz wałek po powierzchni i nakładasz warstwę uszczelniacza, ale nie pozwala to na wypełnienie małych przestrzeni dodatkowym uszczelniaczem. Nie jestem pewien, czy jest duża różnica, ale musiałem przejść na używanie tylko wałka, ponieważ używając ściągaczki, musiałem znacznie podnieść cenę, aby pokryć koszty zużycia całego dodatkowego uszczelniacza, a ludzie nie chcieli płacić różnicy, gdy zaoferowałem im taką opcję. Nadal używam ściągaczki, jeśli jest to wymagane.